Grypa u mężczyzn
Czas jesienno – zimowy, to czas zachorowań na różne infekcje, w tym również na grypę. W żadnej medycznej literaturze nie ma podziału na grypę u mężczyzn i grypę u kobiet. Tak samo twierdzą, również mężczyźni. Niestety kobiety na ten temat mają odmienne zdanie i podchodzą do tego pewną rezerwą wyrozumiałości. Czy męska grypa to mit, a może prawda?
Na palcach dwóch rąk można odliczyć tę część mężczyzn, która dba o swoje zdrowie. Zazwyczaj mężczyźni nic nie robią sobie z przeziębienia, niechętnie się badają i zaszczycają lekarzy własną osobą. Natomiast, gdy choroba dopada mężczyznę mówi się o nim, że jest jak małe dziecko. Chory mężczyzna boi się przyznać do swojej choroby, bo nie chce pokazać, swojej słabości, chce on nadal być twardzielem w kręgu swoich kolegów z pracy i najbliższych z poza ogniska domowego.
Diametralnie sytuacja zmienia się w domu, gdzie nie trzeba udawać tego mężczyzny twardziela. Otóż najzwyklejszy kaszel, czy stan podgorączkowy jest problemem gigantycznych rozmiarów, co powoduje, że zajmowanie się dzieckiem to przysłowiowe małe piwo. Stan agonalny najlepiej określa wtedy mężczyznę, a co za tym idzie to niekończące się marudzenie, prośby, rozkazy, a na sobie stos ubrań i kocy z informacją: „zimno mi jestem bardzo chory”. Rozpaczanie mężczyzn nad sobą samym podczas choroby ma związek z niższą ich odpornością. Z psychologicznego punktu widzenia choroba to czas, kiedy mężczyzna jest w centrum uwagi i wzbudza największe zainteresowanie swoją osobą. Dlatego też chorujący mężczyzna przeżywa swoją chorobę w sposób długotrwały i obciążający psychicznie nie tylko samego siebie, ale i swoich najbliższych domowników.
Tak więc drogie kobietki trzymamy kciuki za Waszą cierpliwość wobec swoich kochanych mężczyzn!!
Szukane frazy:
- strony ze zdjęciami kobiet
- grypa u faceta
- męska grypa
- choroby na marudzenie
- załatwianie się z krwią